Strona poświęcona motoryzacji

Mercedes-Benz otwiera nowy rozdział w segmencie biznesowych limuzyn: najnowsza Klasa E toruje drogę w przejściu od napędu spalinowego do elektrycznego. Dzięki systematycznej elektryfikacji i inteligentnemu downsizingowi model wyznacza standardy w zakresie efektywności. Połowa wszystkich debiutujących wariantów to hybrydy plug-in, druga połowa – miękkie hybrydy. Niebawem do oferty dołączą także odmiany benzynowe i wysokoprężne o 6 cylindrach. Precyzyjne prowadzenie Klasy E zapewnia zawieszenie z czterema wahaczami z przodu i architekturą wielowahaczową z tyłu. Na życzenie dostępne jest zawieszenie pneumatyczne AIRMATIC, a także skrętna tylna oś. To nie wszystko: nowa generacja systemu operacyjnego MBUX oferuje wyjątkowo wszechstronne cyfrowe wrażenia z użytkowania, a rolę klucza do samochodu może pełnić iPhone. Pierwsze egzemplarze nowej Klasy E Limuzyna wyjechały już na europejskie drogi.

Nowa Klasa E ma proporcje klasycznej trzybryłowej limuzyny: krótki nawis, długą pokrywę silnika oraz cofniętą kabinę pasażerską. Długość nadwozia wynosi 4949 mm, szerokość – 1880 mm, a wysokość – 1468 mm. Wnętrze jest jeszcze obszerniejsze niż w poprzedniczce, częściowo dzięki zwiększeniu rozstawu osi o 2 cm (do 2961 mm). Przestrzeń na kolana i maksymalną przestrzeń na nogi zwiększono o, odpowiednio, 10 i 17 mm. Jeszcze więcej miejsca wygospodarowano także na wysokości łokci z tyłu – 1519 mm (+25 mm). To już prawie poziom Klasy S. Pojemność bagażnika Limuzyny wynosi aż 540 l.

Klasyka i nowoczesność w dynamicznym stylu

Wizualny związek między tradycją a nowoczesnością jest szczególnie wyraźny za sprawą czarnego przedniego panelu, który łączy osłonę chłodnicy z reflektorami. Lśniąca wstawka przywodzi na myśl elektryczne modele Mercedes-EQ. Trójwymiarowa osłona chłodnicy występuje w wersji progresywnej lub klasycznej, w zależności od linii wyposażenia, a opcjonalnie dla wszystkich linii może mieć podświetlane obramowanie.

Prestiżowy status Klasy E akcentuje odległość dzieląca przednie koło do szyby czołowej i słupka A. Nie mniej uwagi poświęcono jednak sportowemu charakterowi – pokrywę silnika zdobią atletyczne wybrzuszenia, a dynamikę bryły nadwozia dodatkowo zwiększają płynny kształt słupka C oraz szeroki rozstaw kół (przód/tył: 1634/1648 mm). Frontowa płaszczyzna obręczy znajduje się na równi z krawędzią nadkoli, a ich średnica wynosi do 21 cali.

Na życzenie nowa Klasa E występuje z reflektorami DIGITAL LIGHT, z funkcją projekcji lub bez. Każda z lamp zawiera moduł z trzema niezwykle mocnymi diodami LED, których światło jest załamywane i kierowane przez 1,3 miliona mikrozwierciadeł. Efekt: niezwykle precyzyjne oświetlenie drogi w każdych warunkach i to bez oślepiania innych uczestników ruchu.

Tradycyjnie dla Mercedes-Benz nowa Klasa E legitymuje się bardzo dobrą efektywnością aerodynamiczną – wartość współczynnika oporu powietrza Cd wynosi od 0,23.

MBUX Superscreen jako dominujący element kokpitu

Deska rozdzielcza nowej Klasy E imponuje cyfrowymi interfejsami, a jednocześnie jest niezwykle intuicyjna w obsłudze. Front kokpitu rozświetla pas aktywnego oświetlenia nastrojowego, podkreślający przestronność przedniego rzędu siedzeń.

Jeśli specyfikacja samochodu obejmuje opcjonalny ekran dla pasażera z przodu, pokaźna szklana powierzchnia MBUX Superscreen sięga aż do centralnego wyświetlacza. Główne ikony systemu MBUX są teraz oznaczone kolorami, niczym kafelki w menu smartfona. Dzięki temu jeszcze łatwiej je zidentyfikować. Grafikę zestawu wskaźników można personalizować, korzystając z dwóch stylów wyświetlania (klasyczny i sportowy) oraz trzech trybów (nawigacja, wsparcie, usługi).

Specjaliści od oprogramowania Mercedes-Benz opracowali również nową warstwę kompatybilności, która umożliwia instalację aplikacji innych firm. Kierowca ma do dyspozycji wbudowany aparat do selfie oraz pokładową kamerę wideo (opcja), dzięki czemu może korzystać z aplikacji do współpracy i odbywania wideokonferencji, takich jak Webex czy Zoom (oferta uzależniona od rynku). Wśród dostępnych aplikacji będzie też m.in. TikTok oraz gra Angry Birds.

Kolejną nowością jest cyfrowy klucz do samochodu. Pozwala on otworzyć lub zablokować i uruchomić Klasę E kierowcy, który ma przy sobie kompatybilny iPhone lub Apple Watch. Możliwe jest również udostępnianie klucza członkom rodziny lub przyjaciołom, a także różnicowanie uprawnień poszczególnych użytkowników (jedynie dostęp lub prowadzenie pojazdu).

Komfort i zwinność

Nowa Klasa E zachwyca pewnym zachowaniem na drodze i typowym dla Mercedes-Benz komfortem podróżowania. To w istotnej mierze zasługa precyzyjnego prowadzenia kół czterowahaczowej przedniej osi. Zoptymalizowane wielowahaczowe tylne zawieszenie z pięcioma wahaczami na stronę zapewnia doskonałą kontrolę kół oraz wysoką stabilność. Ramy pomocnicze przedniej i tylnej osi izolują zawieszenie oraz nadwozie od wibracji i hałasów. Warianty z miękką hybrydą są standardowo wyposażone w zawieszenie AGILITY CONTROL ze stalowymi sprężynami oraz systemem selektywnego tłumienia, o 15 mm niższe niż w hybrydach plug-in.

Na życzenie najnowsza Klasa E jest oferowana z wszechstronnym zawieszeniem pneumatycznym AIRMATIC z bezstopniową regulacją tłumienia ADS+ i skrętną tylną osią. Jego wizytówką jest niezwykle czułe, wyrafinowane tłumienie nierówności, które dostosowuje się do kondycji nawierzchni. Ponadto układ pneumatyczny oferuje kontrolę prześwitu – utrzymuje stałą wysokość niezależnie od obciążenia pojazdu. Aby zmniejszyć opór powietrza, a tym samym zużycie paliwa, przy prędkości 120 km/h w trybie jazdy Comfort prześwit jest automatycznie zmniejszany o 15 mm. Przy okazji obniża to położenie środka ciężkości, poprawiając stabilność jazdy.

Skrętne tylne koła łączą się z bardziej bezpośrednim przełożeniem układu kierowniczego i zapewniają Klasie E szczególną zwrotność oraz jeszcze większą pewność prowadzenia. Kąt ich skrętu wynosi do 4,5 stopnia. Efekt: średnica zawracania jest mniejsza nawet o 90 cm. W wariantach z napędem 4MATIC wynosi ona 11,1 zamiast 12,0 m, podczas gdy w odmianach z napędem na tylne koła zmniejsza się z 11,6 do 10,8 m. Co więcej, skrajne położenia kierownicy dzieli mniej obrotów (2,2 zamiast 2,4 obrotu; wartość zaokrąglona dla odmian tylno- i czteronapędowych). Podczas jazdy po krętych drogach zapewnia to jeszcze bardziej sportowe reakcje, wspierane przez zintegrowaną kontrolę ESP®.

Połowa premierowej oferty przypada na hybrydy plug-in

Dzięki systematycznej elektryfikacji i inteligentnemu downsizingowi nowa Klasa E wyznacza nowe standardy w zakresie wydajności. Połowa wszystkich wariantów wprowadzanych na rynek to hybrydy plug-in. Oznacza to, że trzy z sześciu wersji łączą zalety samochodu z silnikiem spalinowym oraz auta elektrycznego. Benzynowe hybrydy E 300 e oraz E 300 e 4MATIC generują moc systemową 313 KM oraz 550 Nm systemowego momentu obrotowego i na rozpędzenie się od 0 do 100 km/h potrzebują, odpowiednio, 6,4 oaz 6,5 s. Mocniejsza, również benzynowa, wersja E 400 e 4MATIC osiąga moc systemową 381 KM i 650 Nm systemowego momentu obrotowego; sprint do 100 km/h zajmuje jej jedynie 5,3 s. Dzięki silnikowi elektrycznemu o mocy 95 kW (129 KM) oraz zasięgowi w trybie całkowicie elektrycznym do 115 km (WLTP) w wielu przypadkach i przez wiele dni Klasa E z hybrydowym napędem plug-in może poruszać się wyłącznie siłami prądu, bez użycia silnika spalinowego. Niebawem gama wzbogaci się o wysokoprężną hybrydę plug-in E 300 de (313 KM, 700 Nm).

Druga połowa oferty przypada na turbodoładowane jednostki benzynowe i wysokoprężne korzystające ze wsparcia rozrusznika zintegrowanego z alternatorem (ISG). Mamy tu zatem do czynienia z łagodnymi hybrydami (zwanymi także miękkimi). Za sprawą nowego akumulatora moc silnika elektrycznego została zwiększona z 15 do 17 kW (z 20 do 23 KM), a jego moment obrotowy – do 205 Nm. ISG wykorzystuje 48-woltową pokładową instalację elektryczną i oferuje funkcje takie jak żeglowanie, wspomaganie przyspieszania (boost) lub odzyskiwanie energii. W rezultacie umożliwia znaczące ograniczenie zużycia paliwa, a przy tym zwiększa komfort eksploatacji – silnik uruchamia się błyskawicznie i niewyczuwalnie zarówno w ramach funkcji start/stop, 
jak i żeglowania.

Silniki spalinowe to cztero- i sześciocylindrowe jednostki z aktualnej modułowej rodziny silników Mercedes-Benz – FAME (Family of Modular Engines). Tym samym gama silnikowa odgrywa główną rolę w elastyczności międzynarodowej sieci produkcyjnej, z opartą na potrzebach elektryfikacją.

Czterocylindrowy silnik benzynowy M 254 jest początkowo dostępny w Klasie E 200 o mocy 204 + 23 KM (maksymalny moment obrotowy 320 + 205 Nm); później dołączą wyższe poziomy mocy. Jednostka ta łączy wszystkie innowacje modułowej rodziny silników FAME, w tym powłokę cylindrów NANOSLIDE®, honowanie cylindrów CONICSHAPE® (honowanie trąbkowe) oraz układ oczyszczania spalin umieszczony bezpośrednio przy silniku. Mercedes-Benz E 200 przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,5 s.

Wysokoprężne warianty E 220 d oraz E 220 d 4MATIC (197 + 23 KM, 440 + 205 Nm) korzystają z jednostki OM 654 M i rozpędzają się do 100 km/h w, odpowiednio, 7,6 oraz 7,8 s. Elektryfikacja obejmuje tu również zastosowanie elektrycznej sprężarki czynnika chłodniczego w układzie klimatyzacji. Motor OM 654 M ma jednostopniową turbosprężarkę ze zmienną geometrią turbiny i łożyskami wałeczkowymi zoptymalizowanymi pod kątem tarcia. Nowoczesny układ oczyszczania spalin obejmuje zlokalizowany przy silniku katalizator magazynujący NOx służący do redukcji tlenków azotu, DPF (filtr cząstek stałych ze specjalną powłoką redukującą także ilość tlenków azotu), katalizator SCR (selektywna redukcja katalityczna z odmierzoną ilością wtryskiwanego AdBlue®) oraz dodatkowy katalizator SCR w podwoziu, z osobno wymierzaną ilością wtryskiwanego AdBlue.

Wkrótce do oferty dołączy sześciocylindrowy benzynowy wariant E 450 4MATIC (381 + 23 KM, 500 + 205 Nm), a później także mocniejsza odmiana wysokoprężna z silnikiem o 6 cylindrach.

Źródło: Mercedes

Nowości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze komentarze

    Licznik odwiedzin

    • 2
    • 1 250
    • 456
    • 1 283 163
    • 204 216