Ponieważ firma Rolls-Royce Motor Cars odchodzi na emeryturę Torstena Müller-Ötvösa po prawie 14 latach pełnienia funkcji dyrektora generalnego, firma wspomina Claude’a Johnsona – jedyną osobę w historii marki, która dłużej piastowała najwyższe stanowisko.
- Rolls-Royce Motor Cars zastanawia się nad trwałym wpływem pierwszego dyrektora generalnego firmy, Claude’a Goodmana Johnsona (24 października 1864 – 11 kwietnia 1926)
- Utalentowany publicysta i marketingowiec, który zasłynął jako „łącznik w Rolls-Royce’u”
- Kierował firmą od 1906 roku aż do swojej śmierci 20 lat później
- Torsten Müller-Ötvös, który odchodzi na emeryturę w listopadzie 2023 r., po prawie 14 latach, jest najdłużej urzędującym dyrektorem generalnym współczesnej ery, drugim pod względem czasu na czele marki jedynie Johnsonem
- Kontynuował długą linię wpływowych dyrektorów generalnych Rolls-Royce’a, którzy podczas swojej kadencji ukształtowali zarówno firmę, jak i szerzej rozumianą branżę motoryzacyjną i luksusową
„Choć Claude Johnson jest być może mniej znany w świadomości opinii publicznej, jest prawdopodobnie najważniejszą i najbardziej wpływową postacią w annałach Rolls-Royce’a, poza samymi założycielami. Ponieważ świętujemy odejście Torstena Müllera-Ötvösa na emeryturę po prawie 14 latach pełnienia funkcji naszego dyrektora generalnego, wydawało się, że jest to idealny moment, aby rzucić światło na jedyną osobę w historii marki, która dłużej piastowała najwyższe stanowisko. Johnson był postacią nieprzeciętną, z którą należało się liczyć; to jego energia, entuzjazm, wizja i poświęcenie sprawiły, że marka Rolls-Royce stała się powszechnie znana na całym świecie. Nawet dziś nadal nazywany jest „łącznikiem Rolls-Royce’a” – co stanowi hołd dla naprawdę niezwykłego człowieka”.
Andrew Ball, dyrektor ds. relacji korporacyjnych i dziedzictwa, Rolls-Royce Motor Cars
WIELKA OSOBOWOŚĆ
Charles Stewart Rolls po raz pierwszy spotkał Henry’ego Royce’a w Manchesterze 4 maja 1904 r. Po powrocie do Londynu pierwszą osobą, którą opowiedział o swoim historycznym spotkaniu, był jego partner biznesowy, Claude Johnson.
Duży, szeroki w ramionach i ekstrawertyczny Johnson był o 13 lat starszy od Rollsa. Jako utalentowany marketer i organizator, rozpoczął swoją karierę od prowadzenia wystaw naukowych i handlowych, a następnie spędził sześć pełnych życia lat jako pierwszy sekretarz Automobilklubu Wielkiej Brytanii i Irlandii, który stał się Królewskim Klubem Samochodowym (RAC).
W 1903 roku dołączył do CS Rolls & Co, jednego z pierwszych w Wielkiej Brytanii salonów samochodowych, który Rolls założył w styczniu poprzedniego roku. Kiedy Rolls i Royce założyli nową firmę po spotkaniu w 1904 roku, Johnson wniósł do raczkującego przedsiębiorstwa bardzo potrzebną przenikliwość handlową i wsparcie finansowe.
ZNAJDŹ SWOJĄ ZNAK
W 1906 roku Johnson został pierwszym dyrektorem zarządzającym ds. handlowych firmy Rolls-Royce Limited, podejmując pracę związaną ze sprzedażą i marketingiem. Jako urodzony showman z ogromnym talentem do wywoływania rozgłosu (dla siebie i firmy) było to zadanie, do którego idealnie nadawał się i przyłożył się do niego z wielkim zapałem i ogromnym sukcesem. To on namówił Royce’a do udoskonalenia oferty firmy do jednego modelu – 40/50 HP, który zyskał światową sławę pod ukutą dla niego nazwą Johnson – Silver Ghost. To także Johnson przezwyciężył liczne zastrzeżenia Royce’a i przekonał go o zaletach oferowania każdemu samochodowi Rolls-Royce’a oficjalnej maskotki. Ponad sto lat później Spirit of Ecstasy, zaprojektowany przez rzeźbiarza Charlesa Sykesa, pozostaje jednym z najbardziej rozpoznawalnych i pożądanych emblematów marki na świecie. PRAWDZIWY PRZYJACIEL
W 1911 roku, po latach narastającego stresu i przepracowania, zdrowie Royce’a podupadło. W ramach rekonwalescencji Johnson zabrał go w dłuższą podróż po Europie do Egiptu. Podczas postoju na południu Francji w drodze powrotnej Royce został oczarowany maleńką wioską Le Canadel niedaleko Nicei. Johnson znał swojego człowieka i szybko kupił działkę, na której oddał do użytku nowy dom dla Royce’a oraz mniejszą willę dla przyjezdnych kreślarzy i asystentów. Przez resztę swojego życia Royce (bardzo rozsądnie) spędzał zimy pracując w domu w Le Canadel, a od 1917 roku lata w swoim ukochanym Elmstead w West Wittering w West Sussex. „ŁĄCZNIK W ROLLS-ROYCE’U” Johnson kierował firmą Rolls-Royce aż do swojej śmierci w 1926 roku, w wieku 61 lat. 20 lat na stanowisku kierowniczym uczyniło go najdłużej pełniącym funkcję dyrektora generalnego w historii firmy. Jego wpływ na markę był rozległy, głęboki i niezatarty; w istocie tak kluczowe było jego znaczenie dla rozwoju i sukcesu firmy, że do dziś jest znany jako „łącznik w Rolls-Royce’u”. GODNI NAstępcy Stanowisko najwyższego kierownictwa firmy Rolls-Royce zmieniało się z biegiem czasu. Johnson był dyrektorem zarządzającym ds. handlowych; tych, którzy poszli za nim, nazywano prezesem, a następnie dyrektorem generalnym (CEO) – określenie to jest nadal w użyciu. Spośród następców Claude’a Johnsona z lat poprzedzających obecną erę Goodwood szczególnie dwóch wyróżnia się trwałym wkładem w tożsamość firmy i sukces komercyjny. ZAINTERESOWANI DO SUKCESU Ernest Hives pracował jako szofer Charlesa Rollsa, następnie w warsztacie CS Rolls & Co, zanim w 1908 r. dołączył do Rolls-Royce jako tester eksperymentalny. Na tym stanowisku wziął udział w teście wytrzymałościowym na dystansie 25 000 mil w 1907 r. oraz słynna trasa z Londynu do Edynburga w 1911 r., w której samochody są włączone tylko na najwyższym biegu; w tym samym roku jako pierwszy przekroczył prędkość 100 mil na godzinę w Silver Ghost (podwozie 1701). Kierował także zespołem fabrycznym Rolls-Royce’a, ponownie obsługując samochody Silver Ghost, podczas legendarnego wyścigu Alpine Trial w 1913 r., który ugruntował reputację Rolls-Royce’a jako „najlepszego samochodu na świecie”. Uzbrojony w dogłębną wiedzę inżynieryjną zdobytą podczas tych wydarzeń, Hives utworzył pełnoprawny dział eksperymentalny, który pomógł w opracowaniu silników lotniczych firmy Rolls-Royce, a także jej produktów motoryzacyjnych. W 1937 został mianowany dyrektorem zarządu i generalnym kierownikiem robót; jego najważniejszym czynem było podzielenie działalności firmy w zakresie samochodów (podwozi) i silników lotniczych na dwa niezależne podmioty, i tak jest do dziś. Podczas drugiej wojny światowej firma Hives nadzorowała produkcję około 160 000 silników lotniczych Merlin; był także zagorzałym i wczesnym orędownikiem powstającej technologii silników odrzutowych.
W 1946 r. Hives został dyrektorem zarządzającym, a w 1950 r. prezesem zarządu. Mężczyzna, który w wieku 17 lat był szoferem Charlesa Rollsa, był teraz szefem tytułowej firmy swojego byłego pracodawcy. W 1957 r. przeszedł na emeryturę. CAŁKOWITA ZMIANA
W 1945 r. dr Frederick Llewellyn Smith – znany po prostu jako „Doktor” – otrzymał trudne zadanie przekształcenia fabryki Rolls-Royce’a w Crewe z jej produkcji silników lotniczych Merlin w czasie wojny w produkcję samochodów cywilnych. Do swojej roli Dyrektora Zarządu Głównego i Dyrektora Zarządzającego Dywizją Samochodów Samochodowych wniósł nie tylko świetne zdolności organizacyjne, ale także niesamowity talent przewidywania przyszłych trendów.
Podczas wizyty w USA w 1950 roku nabrał przekonania, że tradycyjne brytyjskie nadwozie, wciąż montowane w wielu podwoziach Rolls-Royce’a, jest beznadziejnie przestarzałe i że pilnie potrzebny jest „nowy wygląd”. Pod jego auspicjami marka wyprodukowała Silver Dawn i odnoszący duże sukcesy Silver Cloud, pierwsze kompletne samochody (podwozie i nadwozie), jakie kiedykolwiek zaprojektowano i zbudowano w fabryce Rolls-Royce’a. Nawet te pionierskie modele były dość konwencjonalne: to właśnie w przypadku Silver Shadow jego śmiała wizja została ostatecznie zrealizowana dzięki pozbawionej podwozia, półskorupowej konstrukcji. Zaawansowana inżynieria wyprzedziła swoje czasy, a Silver Shadow stał się najlepiej sprzedającym się Rolls-Roycem w całej epoce przed Goodwood. Popularny wśród pracowników Doc zastąpił Ernesta Hivesa na stanowisku prezesa i piastował to stanowisko aż do przejścia na emeryturę w 1967 r.
W ERA NOWOCZESNOŚCI
W 2010 r. pałeczkę przejął Torsten Müller-Ötvös, który kieruje Rolls-Royce Motor Cars od prawie 14 lat – druga najdłuższa kadencja jakiegokolwiek dyrektora generalnego od czasu samego Johnsona. Podobnie jak jego dwudziestowieczni poprzednicy , Torsten nadzorował całkowitą transformację marki i jej produktów. Dawn, Wraith, Cullinan i rodzina Black Badge zostali przedstawieni pod jego przywództwem, co było również świadkiem ogromnej ekspansji Bespoke i renesansu budowy nadwozi jako trwałej możliwości. W 2022 roku Torsten poprowadził firmę w przyszłość przepowiedzianą pierwotnie przez Rollsa w 1900 roku wraz z wprowadzeniem na rynek pierwszego całkowicie elektrycznego Rolls-Royce’a – Spectre.
Torsten odchodzi na emeryturę 30 listopada 2023 r. Jego następcą jest Chris Brownridge, który dołącza do Rolls-Royce po wcześniejszym sprawowaniu funkcji dyrektora generalnego BMW UK.
Źródło: Rolls-Royce