W głównej fabryce ŠKODY w Mladá Boleslav powstała innowacyjna lakiernia, w której stosowane są najnowsze procesy technologiczne. Nowa hala zajmuje przestrzeń 25094 m2 na siedmiu kondygnacjach, a jej kubatura równa się 265 basenom olimpijskim. Lakiernia może pomalować 168 000 sztuk karoserii w ciągu roku na jeden z 17 kolorów. Nowa linia lakiernicza, jako pierwsza na świecie, jest wyposażona w unikatowe piece przyspieszające proces suszenia farby, posiada specjalne baseny do kąpieli kataforetycznej.
Nowa lakiernia w Mladá Boleslav została wyposażona m.in. w piece będące pierwszymi tego typu na świecie. Samochody wjeżdżają do nich bokiem na linii, co jest rozwiązaniem nigdzie indziej nie spotykanym. Co istotne, gorące powietrze jest wdmuchiwane do nadwozia przez komorę silnika i szybę przednią, opływając tym samym wszystkie elementy, przez co farba wysycha szybciej. Ta sama zasada jest stosowana do suszenia powłoki kataforetycznej i podkładu. Zastosowanie takiego rozwiązania umożliwiło nie tylko skrócenie procesu, ale także samej linii o ok. 100 metrów.
Nowa inwestycja ŠKODY posiada nie tylko najnowsze rozwiązania z zakresu technologii, ale także ekonomii procesów. Lakiernia posiada m.in.: zaawansowany system filtrowania i odzyskiwania farby, a piece służące do utrwalania i utwardzania kolejnych warstw nadmuchują mieszaninę ciepłego i zimnego powietrza, co pozwala zaoszczędzić nawet do 20 proc. energii.
Zaawansowany proces technologiczny
Karoserie trafiają do lakierni prosto ze spawalni. Najpierw poddawane są dokładnemu czyszczeniu, odpylaniu i odtłuszczaniu, a następnie zanurzane są w kąpieli wodnej o temperaturze 60°C. Przygotowanie do malowania obejmuje także fosforanowanie, dzięki czemu kolejne warstwy lakieru lepiej przylegają do powierzchni samochodu. Kolejnym krokiem jest kataforeza. Jest to proces nakładania powłoki antykorozyjnej polegający na zanurzeniu nadwozia w roztworze farby z przepływającym przez nią ładunkiem elektrycznym. Naładowane cząsteczki farby docierają do nawet najbardziej niedostępnych miejsc. Antykorozyjna warstwa zyskuje swoje właściwości po utrwaleniu w temperaturze 180°C przez 56 minut.
Kolejny etap obejmuje zaślepienie wszelkich otworów, by lakiery nie dostały się do wnętrza karoserii. Następnie na uszczelnione powierzchnie robot nakłada materiał ochronny, plastizol, dodatkowo je zabezpieczając. Po ponownym odpyleniu karoserii nakładana jest farba podkładowa. Nadwozie trafia po raz kolejny do specjalnego pieca z nadmuchem gorącego powietrza. Tym razem utwardzanie bazy i plastizolu przebiega w temperaturze 160°C i trwa 40 min.
Przed właściwym malowaniem karoseria trafia do pomieszczenia, w którym specjalne wałki wykonane ze strusich piór odkurzają nawet najmniejsze cząsteczki brudu i kurzu. Następnie podwozie przemieszcza się linią do lakierni, gdzie roboty precyzyjnie natryskują jedną lub dwie warstwy farby, jeśli wykończenie ma być metaliczne.
Polakierowane elementy trafią na kwadrans do pieca gdzie są utrwalane w temperaturze 85°C, po czym pokrywane są kolejną, przeźroczystą warstwą nadającą powierzchni połysk, twardość i ochronę przed zarysowaniami. Ta warstwa również jest utrwalana w wysokiej temperaturze.
Zanim karoseria opuści lakiernię poddawana jest ostatecznej kontroli przez pracowników. W lakierni większość procesów jest zmechanizowana, a pracownicy czuwają nad prawidłową pracą maszyn. Na niektórych etapach ludzka kontrola jest jednak niezastąpiona, ponieważ tylko doświadczeni specjaliści potrafią zidentyfikować drobne wady. Ewentualne niedoskonałości lakiernicze, niewidoczne dla niewprawnego oka są usuwane i polerowane. W ostatnim etapie nadwozia kierowane są do hali końcowego montażu.
Źródło: Skoda
