Strona poświęcona motoryzacji

Pod koniec czerwca bieżącego roku pozyskałem do testu SsangYonga Musso Grand. Nie jest to pierwszy samochód tej koreańskiej marki, którym miałem przyjemność jeździć. Do tej pory w SsangYongach zalety przeważały nad wadami, modele w poszczególnych segmentach nie ustępowały konkurencji. Tym razem było podobnie. Przypomnę, że koreański producent oferował już w przeszłości model Musso, który był SUV-em na ramie. Na jego podstawie powstała odmiana pick-up, którą nazwano Actyon Sport. Obecnie Musso jest opartym na ramie pick-upem z przebudowanym nadwoziem„flagowego” SUV-a Rexton, który testowałem w ubiegłym roku. Powstały wówczas artykuł można  przeczytać na stronie motorozmaitosci.pl. To „zapożyczenie” z Rextona bardzo dobrze świadczy o nowym modelu, tak pomyślałem patrząc na Musso Grand ustawione przed budynkiem importera marki. Po tygodniu jazd w różnych warunkach drogowych, muszę przyznać, że się nie pomyliłem. Producent przygotował się znakomicie do wprowadzenia pojazdu na rynek. Myślę, że inżynierowie SsangYonga mieli świadomość ogromnej konkurencji w tym wciąż rozrastającym się segmencie. Wystarczy wymienić chociażby dotychczasowych prymusów wśród aut typu pick-up: Toyotę Hilux, Nissana Navarę, Mitsubishi L200, Volkswagena Amaroka, czy Mercedesa X. Przy tak silnej konkurencji i wciąż mniej rozpoznawalnej marce należy zbudować naprawdę konkurencyjny samochód pod względem wizualnym, właściwości jezdnych, przewozowych przy utrzymaniu korzystnej ceny by móc osiągnąć sukces. Myślę, że koreański producent wykonał znakomicie swoje zadanie. Tradycyjnie zacznę od wyglądu zewnętrznego. Tak jak wcześniej wspomniałem przód samochodu oraz drzwi przednie zapożyczono z Rextona. Patrząc na auto dostrzegamy bardzo wysokiego (1825 mm), nowocześnie stylizowanego z charakterystycznymi przetłoczeniami bocznymi karoserii pick-upa o  wyraźnie zaakcentowanych nadkolach. Elegancji Musso Grand dodają chromowane wstawki w grillu, obramowaniu przedniego zderzaka, czy wzdłuż linii bocznych okien. Samochód wygląda bardzo majestatycznie, budzi respekt, przyciąga ogromną uwagę przechodniów i kierowców, wielu z nich pytało mnie co to za marka? Skąd pochodzi? Gdzie można zapoznać się z takim samochodem?

W Musso Grand tylne drzwi mają prostszy kształt niż w bliźniaczym SUV-ie, zostało to wymuszone specyfiką pojazdu, za kabiną konstruktorzy musieli zmieścić skrzynię ładunkową. Pokryto ją czarną wykładziną. Umieszczanie przedmiotów na jej powierzchni ułatwia otwierany tylny pas, co jest typowym rozwiązaniem w autach typu pick-up. Na burtach bocznych producent zainstalował zaczepy, które służą do mocowania ładunków, dzięki temu nie będą one przemieszczać się podczas jazdy. Wymiary przestrzeni ładunkowej krótszej wersji Musso wynoszą 1570 mm szerokości i  zaledwie 1300 mm długości. Niestety należy jeszcze odliczyć przestrzeń, którą zajmują nadkola. Europaleta w poprzek nie wejdzie, co może być pewnym problemem przy zakupie Musso. Dlatego producent szybko zareagował, dla kogo powierzchnia ładunkowa jest za mała może nabyć samochód w wersji Grand, która została wydłużona do 5405 mm wobec 5095 mm krótszej wersji. Dzięki temu zwiększono długość przestrzeni ładunkowej do 1610 mm. Klienci mają teraz wybór, wielu z nich zapewne nie będzie przewoziła palet i wówczas zdecydują się na zakup krótszej wersji, która  jest bardziej praktyczna w jeździe miejskiej, oferując przy tym znacznie wyższy komfort. Oparto ją bowiem o układ wielowahaczowy z tyłu, który komfortowo tłumi nierówności, nie przenosząc ich do kabiny. Samochód z niezależnym zawieszeniem prowadzi się bardziej przewidywalnie w zakrętach, nie ma efektu przerzucania całej tylnej osi. W przedłużonej, testowanej wersji Grand zastosowano w tylnym zawieszeniu resory piórowe, które umożliwiają przewożenie dużych gabarytowo i ciężkich ładunków przy zachowaniu optymalnych właściwości jezdnych. Niestety cierpi na tym komfort pasażerów, szczególnie tylnej kanapy, którzy znacznie intensywniej odczuwają wstrząsy spowodowane jazdą po nierównościach. Poza tym wiele miejsc parkingowych jest za małych na pojazd o długości 5405 mm. Należy mieć do na uwadze korzystając chociażby z parkingów dostępnych w centrach dużych miast.

We wnętrzu pojazdu uwagę zwraca deska rozdzielcza, która wygląda nowocześnie i elegancko. Zaadoptowano ją z Rextona. W górnej części, wykonano ją z miękkich w dotyku, wysokogatunkowych plastików. Poza wysokością wzroku materiały są znacznie twardsze, ale znakomicie zmontowane. Podczas jazdy do uszu nie docierają żadne nieprzyjemne dźwięki. W testowanej wersji Quartz nie ma wstawek w dolnej części deski rozdzielczej ze skóry, które stanowią wyposażenie seryjne w najbogatszej konfiguracji Sapphire i znakomicie korespondują ze skórzaną tapicerką foteli. Kierowca ma do dyspozycji zegary z 3,5 calowym monochromatycznym wyświetlaczem komputera pokładowego i 8-calowym ekranem systemu multimedialnego, wyposażonego w kamerę cofania (Quartz). W topowej ma on 9,2 cala Wyświetlacz umieszczono na optymalnej wysokości. Korzystając z wbudowanego systemu nawigacji, kamery cofania, czy radia nie musimy opuszczać wzroku w poszukiwaniu ekranu. Ergonomia wręcz znakomita.  Pomiędzy zegarami znajduje się 7-calowy kolorowy wyświetlacz z możliwością zmiany sześciu kolorów, pełniący funkcję komputera pokładowego, zegara, odtwarzacza MP3, USB. Służy on również do odtwarzania filmów w cyfrowej jakości HD (Sapphire). Lekko i precyzyjnie działają przełączniki ustawienia dwustrefowej klimatyzacji, które wyglądają również elegancko. Nawiązaniem do samochodów premium są srebrne wstawki na desce rozdzielczej, chromowane elementy wokół panelu klimatyzacji, chromowane pokrętło systemu multimedialnego, czy wstawki wokół niego pokryte lakierem fortepianowym. Jak na samochód o charakterze użytkowym, wygląda to naprawdę dobrze. W dłoniach znakomicie leży koło kierownicy obszyte skórą także ze srebrnymi wstawkami, w których zgromadzono przyciski do sterowania komputerem pokładowym i systemem audio. Kierowca i pasażer są rozpieszczani wygodą przednich foteli z optymalną długością, szerokością siedziska oraz  wysokością oparcia. W osiągnięciu wygodnej pozycji za kierownicą pomaga szeroki zakres regulacji foteli w testowanej wersji Quartz manualny, w najbogatszej elektryczny.  W środkowej specyfikacji Quartz brakowało jedynie możliwości ustawienia wysokości fotela pasażera. Możliwość regulacji zagłówków jest wystarczająca dla osób mierzących nawet ponad 190 cm wzrostu. Fotele zapewniają właściwe trzymanie boczne, co odczuwa się podczas jazd po krętych drogach. W tylnej części pojazdu jest równie przestronnie i wygodnie jak w przedniej. Bardzo duży rozstaw osi wynoszący 3210 mm, zapewnia ogromną ilość miejsca na kolana i stopy pasażerów, nawet po znacznym odsunięciu fotela przedniego do tyłu. Wyprofilowanie tylnej kanapy jest znakomite, jej konstruktorzy zadbali o odpowiednio wysokie oparcie i długie siedzisko podpierające nogi. Wysoko poprowadzona linia dachu, zapewnia dużą ilość miejsca nad głowami pasażerów, nawet tych o wzroście powyżej 190 cm. Duża szerokość wnętrza (1960 mm) wpływa na równie komfortowe podróżowanie trzech osób na tylnej kanapie, tym bardziej, że podłoga jest niemal całkowicie płaska i to w pojeździe, w którym napęd przekazywany jest na koła tylne. Pasażerowie drugiego rzędu siedzeń mają do dyspozycji podłokietnik z otworami na kubki.

W Musso Grand jak w każdym pick-upie  siedzi się bardzo wysoko. Z jednej strony zapewnia to znakomitą widoczność, z drugiej zaś trzeba się przyzwyczaić do utrudnionego wsiadania, aby usiąść na fotelu należy wysoko unieść nogę. Pasażerowie tylnej kanapy mają do dyspozycji uchwyty do wsiadania, zamontowane na słupkach B, które znakomicie spełniają swoje zadanie. Zajmowanie miejsc na tylnej kanapie jest jednak utrudnione ze względu na dosyć wąskie drzwi i mały kąt ich otwarcia.

Po uruchomieniu zapłonu za pomocą  kluczyka, do życia budzi się doskonale znany silnik wysokoprężny o pojemności 2197 cm konstrukcji Mercedesa, spełniający normę Euro 6. Do dyspozycji mamy 181 KM i 420 Nm momentu obrotowego, dostępnego w zakresie 1600 do 2600 obrotów na minutę. Wysoki moment pozwala na bardzo sprawne przeprowadzenie manewru wyprzedzania. Z jednostką współpracuje 6-biegowa przekładania manualna lub 6-biegowa automatyczna, będąca konstrukcją japońskiej firmy Aisin. Moc przekazywana jest na jedną lub obie osie, w zależności od wybranego trybu. Przyśpieszenie do 100 km/h z manualną skrzynią biegów wynosi 11,4 sekundy, to naprawdę bardzo dobry wynik mając na uwadze, że prowadzimy ogromny samochód o masie aż 3220 kg. Musso Grand maksymalnie można rozpędzić do 178 km/h.

Samochód jest znakomicie wyciszony. Do kabiny pasażerskiej nie przenosi się dźwięk silnika, czy też pracy układu zawieszenia. Jest to tym bardziej zaskakujące, gdy przypomnimy sobie, że podróżujemy samochodem użytkowym. Konkurencja nie dołożyła takiej staranności do wyciszenia kabiny, poskąpiono na materiałach wygłuszających. Pod tym względem z SsangYongiem może konkurować jedynie Mercedes z klasą X. Tylko proszę zobaczyć na cenniki obu producentów, ile więcej trzeba zapłacić za Mercedesa. O wysokim pozycjonowaniu pojazdu świadczy wyposażenie seryjne, zwłaszcza w najwyższej specyfikacji Sapphire. Poczucie komfortu zapewniają: elektrycznie ustawiane fotele, z pamięcią ustawień dla fotela kierowcy, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka z funkcją składania, elektrycznie sterowane szyby w drzwiach przednich i tylnych, elektrochromatyczne lusterko wewnętrzne, podgrzewane fotele, wielofunkcyjne koło kierownicy pokryte skórą również z możliwością podgrzewania, automatyczna klimatyzacja dwustrefowa z systemem jonizującym powietrze i automatyczną kontrolą jakości powietrza, dotykowy ekran multimedialny z wbudowaną nawigacją satelitarną, przednie i tylne czujniki parkowania, przyciemniane tylne szyby, radio z CD, MP3, Bluetooth, odmrażacz przednich wycieraczek, regulowana kolumna kierownicy w dwóch płaszczyznach, tempomat, centralny zamek z alarmem, przednie światła ksenonowe z lampami LED do jazdy dziennej, tylne lampy zespolone LED.  System multimedialny łączy w sobie funkcje radia, nawigacji HD, kamery cofania, widoku 360 stopni, zwanego Around View 3D.  Po włączeniu radia na kolorowym ekranie wyświetlane są wgrane stacje radiowe, możemy je zmieniać poprzez dotyk. Wysoką jakość dźwięku systemu audio zapewnia 6 głośników. Wraz z wybraniem biegu wstecznego na wyświetlaczu pojawia się obraz z tylnej kamery, bardzo czytelny, ułatwiający wykonywanie manewru cofania. Poza obrazem, kierowcę o zbliżającej się przeszkodzie informuje narastający sygnał dźwiękowy, który ostrzega, że dalsze cofanie może spowodować przykre konsekwencje, do dyspozycji mamy również widok 360 stopni. Możliwości jest naprawdę wiele.  Dzięki slotowi na kartę SD oraz gniazdom AUX i USB umieszczonym na konsoli centralnej poniżej panelu klimatyzacji, możemy odczytywać dane z urządzeń, słuchać muzyki, czy oglądać zdjęcia. Kierowca w topowej wersji Sapphire rozpieszczany jest systemami zwiększającymi bezpieczeństwo i komfort jazdy, chociażby takimi jak: BSD- wykrywaniem pojazdu w martwym polu za samochodem lub obok niego i ostrzeganiem poprzez miganie lampki ostrzegawczej w lusterku bocznym, systemem FCW, który ostrzega przed przeszkodami z przodu pojazdu, systemem LDW, który ostrzega kierowcę, gdy zaczyna zjeżdżać z pasa, systemem rozpoznawania znaków drogowych (TSR), czy też systemem AEB, który wykrywa poruszające się lub stojące pojazdy ostrzegając kierowcę lub autonomicznie hamując w razie takiej potrzeby. Bardzo pomocny okazuje się także system ostrzegający o prostopadłym ruchu z tyłu (RCTA), podczas cofania wykrywa on obecność pojazdów nadjeżdżających z tyłu z prawej lub lewej strony, co ogranicza do minimum wystąpienie kolizji. Musso Grand w topowej odmianie wyposażony został również w asystenta zmiany pasa ruchu (LCA), który działa na zasadzie wykrywania szybko nadjeżdżających samochodów od tyłu i ostrzega kierowcę o ich obecności miganiem lampki ostrzegawczej w lusterku bocznym, czy też asystenta świateł drogowych (HBA), który automatycznie zmienia światła drogowe na mijania, kiedy wykryje nadjeżdżający pojazd, a następnie wraca do pozycji pierwotnej.

Układ zawieszenia Musso Grand, oparty na podwójnych wahaczach z przodu i resorach piórowych z tyłu zestrojono dosyć miękko, tylko większe nierówności są odczuwane przez pasażerów w pojeździe. Zawieszenie zostało dobrze wyciszone, niemal w ogóle nie słychać jego pracy. Należy jedynie uważać by zachować ostrożność przy pokonywaniu zakrętów. Samochód ma tendencję do nieprzyjemnego przechylania się na boki, kierowca traci poczucie bezpieczeństwa. Wszelkie błędy stara się korygować szybko włączający się system ESP. Należy pochwalić ogromną powierzchnię lusterek zewnętrznych, fotochromatycznych, zapewniających znakomitą widoczność z wbudowanymi  diodowymi (LED) kierunkowskazami.Słowa uznania należą się konstruktorom odpowiedzialnym za przednie lampy, które świecą zaskakująco dobrze, przed samochodem rozciąga się długi snop światła na dal, nie zapomniano o odpowiednim doświetleniu pobocza drogi, co wpływa na komfort i bezpieczeństwo prowadzenia Musso Grand po zmierzchu.Na pochwałę zasługuje układ hamulcowy, oparty na czterech tarczach, przednie wentylowane, który skutecznie zatrzymuje bardzo ciężkiego pick-upa. Samochód posiada elektryczne, progresywne wspomaganie kierownicy, które do minimum ogranicza siłę obracania kierownicą w mieście, w trasie zaś zwiększenie siły potrzebnej do ruchów kierownicą  poprawia bezpieczeństwo jazdy. Do dyspozycji kierowcy są gniazdka 12V, które znajdują się: na desce rozdzielczej, czy w przestrzeni ładunkowej.  Musso Grand wyposażono w bardzo przydatny system HDC, który wspomaga zjazd, gdy pochyłość terenu przekroczy 10 procent. Wówczas system przejmuje kontrolę nad hamulcami, zapewniając stałą prędkość zjazdu. W długich podróżach po drogach szybkiego ruchu bardzo przydaje się tempomat, który utrzymuje zadaną prędkość, odciążając nogę kierowcy. Musso Grand sprawdzi się w roli samochodu terenowego. Zawdzięcza to  konstrukcji na ramie, dużemu prześwitowi, stosunkowo krótkim zwisom, wysokim kątom natarcia i zejścia. Szuter, żwir, błoto nie są w stanie zatrzymać pojazdu. W trudnym terenie wystarczy przestawić obrotowy włącznik na tryb 4 H, który radzi sobie z większością trudności. W ekstremalnych warunkach należy skorzystać z reduktora, oznaczonego 4 L. W jeździe miejskiej wystarczy napęd na tylną oś 2 H.

Zużycie paliwa, uwzględniając gabaryty pojazdu, możliwości terenowe i sprawność silnika, kształtuje się na poprawnym poziomie. W ruchu miejskim należy liczyć się ze spalaniem na poziomie od 10,9 litra do 13 litrów oleju napędowego na 100 km, w trasie utrzymując stale prędkość na poziomie 90-100 km/h wynosi od  7,2 do 7,5 litra, przy prędkościach autostradowych zaś wzrasta do 9- 10 litrów na 100 km.

Musso Grand może pełnić rolę samochodu do wakacyjnych wypraw, którym możemy pociągnąć przyczepę z hamulcami o masie do 2600 kg, bez hamulców do 750 kg, łódź motorową lub żaglową, czy jacht. O bezpieczeństwo w czasie podróży dba 6 poduszek powietrznych, ABS, ESP, system wspomagania hamowania, system kontroli trakcji, ARP- system zapobiegający dachowaniu. W razie kolizji podróżujący Musso Grand chronieni są sztywną trójwarstwową ramą, która jest w stanie pochłonąć i rozproszyć siłę uderzenia, minimalizując jej skutki.

Klienci SsangYonga mają do wyboru jeden lakier bazowy biały i siedem lakierów metalizowanych lub perłowych za dopłatą 3 000 zł. Producent objął pojazd 5 letnią gwarancją fabryczną, liczoną od daty zakupu z ograniczeniem przebiegu do 150 000 km, 3 letnim bezpłatnym, europejskim Assistance 24h/dobę oraz 6 letnią gwarancją antykorozyjną.

Musso Grand dostępny jest z jedną wysokoprężną jednostką napędową, którą możemy skonfigurować z manualną lub automatyczną skrzynią biegów, wymagającą dopłaty 11 000 zł. Moim zdaniem warto bo skrzynia zmienia biegi naprawdę znakomicie, poprawiając komfort podróży. Przekładania manualna, w którą wyposażony był egzemplarz testowy nie jest zbyt precyzyjna, szczególnie dotyczy do drugiego biegu, którego nie wybiera się intuicyjnie i biegu wstecznego, który łatwo pomylić z pierwszym biegiem, co może być katastrofalne w skutkach. Samochód dostępny jest w trzech wersjach wyposażenia. W podstawowej Crystal z manualną skrzynią biegów dostępny jest w cenie  od 109 900 zł. Musimy liczyć się z brakiem między innymi dwustrefowej automatycznej klimatyzacji, elektrochromatycznego lusterka wewnętrznego, foteli regulowanych elektrycznie, systemów wpływających na bezpieczeństwo podróży takich jak BSD, RCTA, czy świateł ksenonowych. Środkową wersję Quartz, którą testowałem zaopatrzono w dwustrefową klimatyzację automatyczną, 8 calowy wyświetlacz czy podgrzewane koło kierownicy. W tej specyfikacji pojazd dostępny jest od 140 900 zł. Najdroższa wersja Sapphire została wyposażona między innymi w nawigację 9,2 cala z kamerą cofania, podgrzewane fotele przednie, reflektory ksenonowe, czy skórzaną tapicerkę. Można ją kupić za 155 900 zł.

Zachęcam do zapoznania się z nowym Musso Grand, dostępnym w  punktach dealerskich w Polsce. Myślę, że pojazd ten zaskakuje bardzo pozytywnie. Zainteresowanych nabyciem pick-upa odsyłam do najbliższego salonu SsangYonga i odbycia jazdy próbnej. Bardzo prawdopodobne, że wrażenia z jazdy będę lepsze niż w konkurencyjnych pojazdach, a wielu z Państwa zapewne nie brało tej marki pod uwagę przy kupnie samochodu. Zalecam odrzucenie stereotypów i przed zakupem samochodu sprawdzenie oferty wszystkich dostępnych w Polsce producentów. Namawiam do bliższego zapoznania się z autami typu pick-up przez osoby, które celują w inne segmenty rynku. Być może wiele praktycznych zalet tej grupy pojazdów jak chociażby ogromna wytrzymałość konstrukcji, napęd 4×4 wpłyną na zmianę dotychczasowej decyzji. Po teście Musso Grand sam zmieniłem stosunek do pick-upów. Przekonałem się, że są to bardzo praktyczne pojazdy zarówno do codziennych dojazdów do pracy jak i wakacyjnych wojaży. Wytrzymałość konstrukcji na ramie, napęd na cztery koła, duża ładowność, znaczny prześwit czynią z Musso Grand bardzo praktyczny pojazd na wszystkie okazje. Gdy dodamy do tego niezwykle przestronną kabinę, dobre materiały wykończeniowe, znakomite wygłuszenie jak w SUV-ie, mocny, elastyczny silnik wysokoprężny to wyłania nam się obraz pojazdu niezwykle funkcjonalnego i praktycznego. Powstaje pytanie, czy potrzebujemy czegoś więcej? Odpowiedź pozostawiam Państwu.

Michał Świercz

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Testy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze komentarze

    Licznik odwiedzin

    • 1
    • 71
    • 60
    • 1 172 396
    • 167 899